Nadeszła wiosna, dlatego czas wracać do publikowania dla Was przepisów. Dziś przygotowałam czekoladowo-owocowy deser na bazie z kaszy jaglanej. Dla niektórych może być to deser dla mnie to zwykłe drugie śniadanie. No dobra może nie takie zwykłe, bo nie zawsze moje posiłki wyglądają tak ładnie jak na zdjęciu. Zazwyczaj stosuję dietę pudełkową i jem gdzie popadnie.
Od prawie tygodnia jestem na diecie redukcyjnej, mam trochę mniej kalorii niż normalnie, w końcu lato nadchodzi dużymi krokami i trzeba się jakoś przygotować do sezonu bikini. Chcę Wam pokazać, że życie na ,,diecie” to nie jest życie na kilku liściach sałaty, zagryzionych brokułem. Moje posiłki są smaczne, kolorowe i pożywne! Dzięki temu czuję się dobrze nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Nie mam takiego poczucia, że nic mi nie wolno i jem sobie taki deser czekoladowo-owocowy. Wręcz przeciwnie, mogę jeść mnóstwo nieznanych mi wcześniej produktów, ciągle próbuję nowych smaków, a to sprawia mi ogromną frajdę.
Czekoladowo-owocowy deser, który przygotowałam w 100% składa się z dozwolonych składników i jest zgodny z moim zapotrzebowaniem na kalorie i makroskładniki.
SKŁADNIKI:
-30g kaszy jaglanej
-30g odżywki białkowej o smaku czekoladowym
-2 łyżki kakao
-banan
-150g ananasa
-garść malin
-150g mleka kokosowego
-2 łyżki słodzika ( u mnie erytrol)
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
- Kaszę płuczemy na sitku i gotujemy według przepisu. Do ugotowanej kaszy dodajemy odżywkę białkową i kakao.
- Pokrojonego na kawałki banana układamy na warstwę kaszy jaglanej, a ananasa blendujemy i wlewamy na banany.
- Następnie układamy maliny.
- Dobrze schłodzone mleko kokosowe z dodatkiem słodzika, dokładnie ubijamy mikserem, żeby powstała gęsta masa.
- Śmietankę kokosową wlewamy na ananasowo-malinową warstwę.
- Cieszymy się smakiem!
Mam nadzieję, że spróbujecie tego deseru i dacie znać w komentarzach jak wam smakowało!
SMACZNEGO, ŻYCZY NATFIT!
